Mówiąc szczerze słyszałam lepsze historie. Ta wydała mi się wyssana z palca. Ale może ja się nie znam? Może po prostu jestem zazdrosna, że Sułtanowi tak się powiodło? No może do czasu napadnięcia na jego stado. Uratował konie.
-Na prawdę nie wyglądasz jakbyś mógł podjąć decyzję - uśmiechnęłam się przyjaźnie i dodałam sobie w myślach "jakąkolwiek".
-Tak tak. Ale podobno jestem bardzo mądry.
Sułtan?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz