piątek, 7 marca 2014

Od Miry - CD historii Rudego

-Mood'em zaopiekował się Martel - odparłam i uśmiechnęłam się - Niezła z nich para. Oboje są bardzo energiczni. Na szczęście tragedia nie wywarła takiego spustoszenia w umyśle Mood'a.
Rudy zaczął grzebać kopytem w ziemi, ale jednak słuchał tego co do niego mówiłam.
-Fataly opiekuje się Luna. Jestem szczęśliwa, że klaczka trafiła do kogoś tak czułego. Myślę, że szybko dojdzie do siebie.
-Tak, tak... Z pewnością - Rudy kiwał głową, ale widocznie myślał już o czymś zupełnie innym.
Aby nie być niegrzeczna w stosunku do niego i nie pokazywać jak bardzo denerwuje mnie jak odpływa w te swoje "zmienne" dokończyłam powoli:
-Natomiast Cassie, no wiesz ta najmniejsza klaczka trafiła do Sashy. - wycedziłam przez zęby - O czym myślisz? - wypaliłam
Rudy wreszcie się ocknął.
-O niczym - odparł z głupkowatym uśmiechem na pysku.


Rudy CD c:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz